wtorek, 28 sierpnia 2012

Rozdział 8


Rano
- No siema mordeczko ty moja! – zadzwoniłam do kuzynki na skype.
- Foch! – odpowiedziała.
- Za co?!
- Miałaś zadzwonić wczoraj!
- Oj no. Gdybyś miała taki powód jak ja… też na pewno byś nie zadzwoniła.
-Jaki?
- Poznałam super, extra nieziemsko przystojnego mena!
- O ja pierdo. Ale z ciebie krejzola!  (xD tekst Mariolki) Masz jego zdjęcie?
-  Yyy… nie…
- Ja pierdziele! Zarąbisty chłopak, a ty zdjęcia nie masz?
- Pewnie by się coś znalazło… – zaśmiałam się. - ale wejdź w GOOGLE, w grafice wpisz „Nathan z The Wanted” na przykład, bo nie wiem jak ma na nazwisko. Powinno wyskoczyć.   
- Okej. Już się robi. Zaraz pooglądam sobie tego mena. – uśmiechnęła się.
- I jak? Już poszukałaś?
- Noo… Jaka…
- Co?
- Szczęściara.
- A no widzisz… Zacnego mam przyjaciela… to dzięki niemu, ale czy ja  wiem czy coś tego wyjdzie?  
 -Wiesz co?! Jak możesz w ogóle tak mówić!
- Nie krzycz na mnie!
-Dobra, ale jak jeszcze raz powiesz, że ci z nim wyjdzie, albo coś, to wtedy mnie popamiętasz.
Wyplułam na nią język.
 - Tak szczerze to ja nigdy go nie widziałam. – powiedziała.
- To wpisz  „Tom Parker”.
Po chwili Angelika odezwała się. 
- Nie no…  Jakie przystojniaczki…
- Noo.
- A jak tam rodzice?
- Ujdzie.
- A na zakupach już byłaś?
- No.
- To dzisiaj pójdziesz jeszcze raz.
- Po co, do cholery?
-Po pamiątkę.
- Spoko, ale kiedy indziej.
- Nie, teraz zapieprzasz.
- E no, co ty?
- Tak. Zapomnisz tak jak o tym, że miałaś zadzwonić wczoraj i co?
- Dobra, niech ci będzie milordzie.
-I o to chodzi. Pa pierdoło. Do usłyszenia.
- Papa. – pomachałam jej do ekranu.
Z uśmiechem na twarzy skończyłyśmy naszą rozmowę.
- O jery! Babie się zachciało pamiątki, to teraz musze iść, nie. – powiedziałam głośno.
Pokusiło mnie, żeby zaproponować Tomowi mały wypadzik na miasto.
- Elo!
- Hej.
-Masz może dzisiaj czas? Lub macie?
- Ja mam, nie wiem jak reszta, a co chciałaś kochana?
- Wypadzik na miasto…? Musze kupić kuzynce… pamiątkę.
- Hehe. Okej. Zaraz spytam się reszty. Poczekaj chwile.
- Okej.
Za 10, góra 15 sekund dostałam odpowiedź.
- Chętnie się przejdą. Siva zabierze jeszcze Naresshę, bo jest u nas.
- Okej, nie ma sprawy.
- O której?
- Jak wam pasuje.
- O 12.00?
- Okej. To wpadnę do was.
- Przyjdę po ciebie.
- Przecież nie trzeba, sama dojdę.
- Zobaczymy. Pa.
- Pa.
Wskoczyłam w ciuszki, bo ciągle łaziłam w pidżamie – jeansy, biały T-shirt z napisem „MAKE EVERY DAY HAPPY”, pomarańczowa  bluza z Adidasa i czarne trampki. Miałam jeszcze sporo czasu, więc weszłam na laptopa. Wydrukowałam parę zdjęć z ostatnich dni, żeby dać je chłopcom.
Usłyszałam dzwonek do mieszkania. Poszłam otworzyć.
- Thomas? – zdziwiłam się.- Nudziło ci się w chałupie?
- Nie masz zegarka? Już jest po 12.00.…
- Ojej. – spojrzałam na swój zegarek i zakryłam twarz rękami. – Przepraszam.
- Teraz tylko wystarczy, że szybko się przygotujesz. – zaśmiał się.
- Okej. Minutkę. 

_______________________________________
Wiecie, że teraz mnie strasznie zagmatwałyście... xD
Ale i tak postawię chyba na swoim i będzie trochę o tym, trochę o tym, a pod koniec opowiadania lub wcześniej wszystko sie wyjaśni z kim jest bohaterka. :D 
Dziękuje serdecznie za komentarze :) 
 

7 komentarzy:

  1. Ja już sie coraz bardziej gubie xD Niech ona bedzie z Nathanem. No tak ładnie Cię proszę xD
    Rozdział cudowny ^^ Czekam na nexta ;D Weny ;*
    <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdził ;]
    Tak tak szybcitko next'a chcę ;]
    i weny, kochana ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Awww...
    Kocham, kocham, kocham ♥♥♥ ^^
    Świetnie
    Lalalalalalalalalalala
    Śpiewam sobie z radości, że piszesz tak świetnie ;] lalalalalalala
    Hhhhyyymmmm
    "ALE Z CIEBIE KREJZOLA" hahahaha xD świetne
    Pisze i pisze, bo dla ciebie to można pisać i pisać ;]
    No jasne, że tak
    Z wielką i to bardzo, bardzo wielką niecierpliwościączekam na kolejny no na serio z wielką bo na krześle nie moge wysiedzieć xD ;]
    Więc szybko już teraz pisz ;]
    Weny to ci życze jak największej 8)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tam xd
    dobre zagmatwanie nie jest złe xd
    i tak zrobisz co będziesz chciał ;p
    rozdział boski <3
    Dawaj szybko nexta ;]
    Wenyy <3 :***

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi tam obojętnie z kim będzie xD
    opowiadanie świetne ;]
    dawaj szybko nexta ;)

    pamiętaj o kuzynkach nie wolno zapominać!
    też bym miała focha ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Boże ja lovciam to Twoje opowiadanie! <3
    Co Ty robisz kochana ,że tak świetnie piszesz?
    Rozdział cud ,miód i orzeszki normalnie :)
    Pisz szybko next'a!
    Weny :)

    Zapraszam do mnie
    http://gjhgjfjjj.blogspot.com/
    Ps. Wiem ,że dziwny adres bloga ,ale to opowiadanie jest o Nathan'ie i The Wanted
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo :*

    OdpowiedzUsuń